Eksperci, którzy zajmują się bezpieczeństwem opracowali raport na podstawie, którego jasno widać, że ponad połowa użytkowników boi się o bezpieczeństwo swoich danych zgromadzonych w chmurze. Większość użytkowników korzystających z portali społecznościowych i serwisów chmurowych boi się o pozostawione tam dane. Jak wynika z raportu największe obawy co do korzystania z wirtualnej przestrzeni wyrażają osoby w przedziale wiekowym od 20 do 30 lat. Do najpopularniejszych dostawców usług udostępniania danych w chmurze jest YouTube, Google Drive, Facebook, Dropbox oraz Apple iCloud i SkyDrive. Co prawda użytkownicy korzystają z takich rozwiązań, jednak nie uważają oni, że są one całkowicie bezpieczne oraz nie darzą ich bezgranicznym zaufaniem. Powodem obaw użytkowników jest najczęściej strach przed skorzystaniem przez nieuprawnione osoby z zamieszczonych danych, nieodpowiednia zabezpieczenia stosowane w tego typu rozwiązaniach oraz możliwość handlowania danymi. Możliwość włamania niesie za sobą wiele niebezpieczeństw. Co prawda chmury są dobrze zabezpieczane. Jednak hakerzy nie śpią i mogą znaleźć sposób, aby ominąć zabezpieczenia i przechwycić znajdujące się tam pliki oraz je dalej przekazać. Użytkownicy przewidują także ryzyko awarii, które odbije się na naszym komforcie użytkowania i sprawi, że nie będziemy mogli skorzystać z naszych danych uniemożliwiając nam pracę. W wyniku awarii również mogą zostać skasowane z serwera na którym się znajdują, powodując dla użytkowników utratę ważnych danych. Co prawda zapewne tworzone są także ich kopie na innych serwerach, jednak mogą zostać również utracone. Użytkownicy zauważają, że do stosowania z zasobów wirtualnej przestrzeni konieczne jest bycie online. Jeśli mamy awarię związaną z dostępem do sieci lub znajdujemy się w miejscu, gdzie nie mamy możliwości się z nim połączyć nie możemy skorzystać z danych, które znajdują się w chmurze. Badania pokazują, że najmniej obawiają się o bezpieczeństwo swoich informacji użytkownicy z krajów europejskich. Wynikać to może z różnych powodów. Może to być związane z faktem, że europejscy użytkownicy bardziej ufają producentom , że zastosowane zabezpieczenia są na tyle solidne, że nie jest możliwy atak hakerów. Pozytywnym aspektem jest również fakt, że większość użytkowników jest świadoma, że mogą stracić oni kontrolę nad swoimi plikami oraz niebezpieczeństw jakie są związane z przechowywaniem danych w wirtualnej przestrzeni dyskowej. Należy pamiętać, aby nie popadać w paranoję i racjonalnie podchodzić do tematu.